niedziela, 28 października 2012

2. Recenzja

W poprzednim poście (klik) napisałam, że napiszę recenzję książki "Zanim umrę" J.Downham'a.
Nie będzie to taka recenzja, jakiej się uczymy pisać w szkole, bo :

Po 1: jak się czyta czyjegoś bloga, to nie po to, by przypominać sobie o szkole.

Po 2: nie chce mi się pisać prawdziwej recenzji.

O czym ona jest ?


Książka opowiada historię szesnastoletniej Tessy, która jest chora na białaczkę. Zostało jej zaledwie kilka miesięcy życia, więc tworzy listę 10 rzeczy, które chce zrobić przed śmiercią. ( więcej nie będę pisać, bo nie chce zdradzać fabuły książki ;) )


Moja opinia:


Książkę kupiłam we wtorek, ponieważ byłam z klasą w kinie ( na "Uprowadzonej 2" - jak chcecie, żebym też napisała o niej recenzje - piszcie w komentarzach ) i miałam blisko do Empiku. Zabrałam się do czytania od razu po powrocie do domu. Według mnie książka jest genialna! Sposób w jaki mówi Tessa o swojej chorobie i nie tylko ( narrator jest pierwszoosobowy ) jest... no tego nie da się opisać.

Nie myślcie sobie, że cała książka jest o umieraniu i użalaniu się nad sobą. Wręcz przeciwnie! Dziewczyna cieszy się życiem i stara się nie myśleć o chorobie. Ale z drugiej strony nie wierzę, że można było przeczytać i nie zapłakać ( Daily Express ).

INFORMACJA:

Jeśli nie masz pieniędzy, a chciałbyś / chciałabyś przeczytać, to możesz za darmo pobrać z tej stronki (klik) - wystarczy założyć konto i gotowe! :)


A tak wygląda książka.

___________________________________________________________

I jeszcze informacja dla ludzi nieposiadających okien - spadł pierwszy śnieg :)

Widok z balkonu :)

Widok z okna :)


3 komentarze:

  1. czytałam podobną książkę, tylko,że w tamtej dziewczyna spełniała 25 rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie też już sypie za oknem :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka przypomina mi ' jesienną miłość ' - na której podstawie został nakręcony film pt. 'Szkoła Uczuć':)U mnie śnieg był do pasa xD

    OdpowiedzUsuń

Zostaw komentarz . Just make me smile :)